Droga poznania własnej słabości…
Nie skorzystał ze sposobności, aby na równi być z Bogiem…
Krok za krokiem… Powstawanie za powstawaniem.
Ogołocił samego siebie, przyjąwszy postać Sługi.
Puste ręce…
A w zewnętrznej postaci uznany za człowieka, uniżył samego siebie
Spalać się, tracić… By rosnąć i zyskać…
stając się posłusznym aż do śmierci – i to śmierci krzyżowej
Droga chwały...
Dlatego też Bóg Go nad wszystko wywyższył
Droga wolności
i darował Mu imię ponad wszelkie imię
Droga pokory…
aby na imię Jezusa zgięło się każde kolano istot niebieskich i ziemskich, i podziemnych.
Droga zbawienia…
I aby wszelki język wyznał, że Jezus Chrystus jest Panem – ku chwale Boga Ojca.
Wieczność.
Skomentuj