Spuście rosę, niebiosa z góry,
a obłoki niech spuszczą z deszczem, Sprawiedliwego,
Niech się otworzy ziemia, i zrodzi Zbawiciela
Na te święta chcę życzyć Ci tylko jednego. Abyś nigdy nie bał i nie bała się, tak prawdziwie z głębi duszy, wołać o Mesjasza dla Twojego życia. I niech się otworzy niebo nad Tobą, a w ziemi Twojego serca niech narodzi się Zbawiciel. Gdziekolwiek jesteś i cokolwiek robisz, pamiętam o Tobie w modlitwie.
br. Paweł
Skomentuj